Frąckowiak S. POCZUCIE WŁASNEJ WARTOŚCI W OBLICZU DOŚWIADCZENIA WSTYDU

Pojęcie poczucia własnej wartości jest tematem często podejmowanym nie tylko przez psychologów, budzi ono również zainteresowanie badaczy z kręgu socjologii, filozofii, pedagogiki – sugerują oni, że współczesne jednostki nieustanie gonią za kreacją wysokiej samooceny. Obecnie kreowane realia oczekują pełnej autonomii, indywidualnych osiągnięć – wpychając nas w spiralę nieustanej pogoni za doskonałą, niczym nieskażoną wersją siebie, oczekują pasm sukcesów na każdym polu. A co jeżeli nie jesteśmy idealni? Jak wpływa to na postrzeganie własnego „ja” i samoocenę w oczach jednego z najsurowszych krytyków, którymi jesteś sami wobec siebie?. Własna ocena wpływa przede wszystkim na stan psychiczny, emocjonalny, zdrowotny ale również reguluje wiele zachowań — ustanawiając tym samym uogólnioną postawę, jaką prezentujemy wobec siebie.   Samoocena jest, zatem wyrazem odbioru nas samych. Ta uogólniona postawa w stosunku do samego siebie, silnie oddziałuje na nastrój oraz wywiera wpływ na zachowania społeczne jak również osobiste. To również intymna relacja z samym sobą będąca w znacznej części automatyczna, niejawna oraz niedająca się kontrolować. Poczucie własnej wartości jest na szczęście dostępne w sposób introspekcyjny i co ważniejsze podlega modyfikacji (Andre, 2013 s.24). Aby jednak jednostka mogła dokonać samooceny, konieczna jest samowiedza, na którą składa się zespół sądów i opinii, jakie dana osoba posiada na swój temat. Sądy i opinie związane są głównie z właściwościami fizycznymi, psychicznymi i społecznymi danej osoby. Zatem już na wstępnie możemy stwierdzić, że samoocena to jedna z najważniejszych rzeczy, od której zależy szeroko pojmowana, jakość życia jednostki, jej wewnętrzna harmonia, poczucie zadowolenia i spełnienia, ponadto kształtuje ona relacje z innymi osobami, jak również od samooceny zależy sposób, w jaki postrzegamy otaczający nasz świat.
Poczucie własnej wartości i godności (self-esteem), jest jednym z najważniejszych czynników regulujących zachowanie jednostek, wpływa ono również na reakcje w przypadku naruszenia więzi i zasad panujących w danej grupie społecznej. Każdorazowe niezastosowanie się przez daną osobę do ogólno przyjętych zasad i norm, w których miała miejsce jej socjalizacja, oznacza ekspozycje na poczucie wstydu. Wstyd jest emocją niezwykle złożoną — „samoświadomościową” (Lewis, 1993) zaliczaną również do emocji społecznych (Scheff, 2009, s.176), jednak przybiera bardzo indywidualne formy, jest niejednoznaczny, wieloaspektowy, często skrywany wręcz niewidoczny dla innych ale zarazem poprzez zasłonę wstydu staje się naoczny.  Odnosi się on zarówno do wewnątrz jednostki — poprzez wrażliwość na ocenę sytuacji, oraz przejawia się również na zewnątrz – w postaci reakcji na sytuację, która nie u każdej jednostki będzie powodowała zawstydzenie. Społecznych charakter naszego życia powoduje, że staje się ono pełne zasłon, za którymi skrywamy pewne aspekty własnego „Ja”, jest to obszar, który uważamy za naszą przestrzeń osobistą, stanowi on dla nas pewnego rodzaju sacrum, a co za tym idzie jego obrona należy do naszych powinności.
Świadomość odczuwania wstydu prowadzi do wytworzenia się strefy intymnej, która jest ważnym społecznym regulatorem ludzkich zachowań. Intymność pozwala na ochronę tego, co jest szczególnie cenne i kruche.  Jednak, należy się zastanowić, czy to, co tak starannie zasłaniamy, chronimy odnosi się do trudnych, niepożądanych aspektów naszego „Ja”, powodując strach przed zranieniem, czy również odczuwamy wstyd w momencie naruszenia naszej wewnętrznej tajemnicy? Odpowiedzią na to pytanie zdaje się być nasza samoocena, która wiele mówi o tym, kim jesteśmy dla samego siebie, jak się do siebie odnosimy oraz co stanowi dla nas wartość nadrzędną. Sposób w jaki interpretowane są zdarzenia jest mocno powiązany z poczuciem własnej wartości – wyznacza również granicę pomiędzy doświadczeniem zdrowego a patologicznego wstydu,. W każdej sytuacji, w jakiej się znajdujemy doświadczamy odbicia w „lustrze”, które stanowią normy i wzorce zachowań. Prowadzi to do wyobrażenia, jak jesteśmy postrzegani w oczach innych, następnie poprzez ten pryzmat dokonujemy osądu oraz oceny ze strony innych osób względem siebie, a na tej podstawie budujemy uczucia wobec siebie, biorąc pod uwagę ocenę innych (Cooley, 1964, s.184-185). Wszystkie interakcje, w jakie wchodzimy pozwalają na uzewnętrznienie się naszej ogólnej tożsamości – stanowiącej koncepcję tego, kim jesteśmy niezależnie od sytuacji, jak również pozwalają na ujawnienie tożsamości sytuacyjnej – będącej odbiciem, kim jesteśmy w kontekście społecznym, powiązanym z przyjmowanymi rolami. Wchodzenie w odpowiednie role względem konkretnych i uogólnionych innych, prowadzi do postrzegania siebie, jako obiektu oraz do wyobrażenia jak inni nas postrzegają. Ten rodzaj odczuć dotyczy sfery emocjonalnej i jest rozpatrywany w kategoriach standardów kulturowych, silnie oddziałujących na samoocenę (Shott, 1979).
Doświadczanie wstydu pozostaje, zatem w wzajemnej zależności z samooceną – zarówno tą wysoką jak i niską. W przypadku osób cechujących się pozytywnym stosunkiem do samych siebie, wstyd znacznie częściej będzie przybierał formę wstydu uświadomionego, mniej szkodliwego, co w konsekwencji pozwala uniknąć, groźnej spirali negatywnych emocji (Czykwin, 2013,s. 99). Wysoka (pozytywna i stabilna) samoocena pozwala lepiej zrozumieć siebie, zaakceptować pewne słabości i wady, zachęca do podejmowania działań, nie bojąc się porażki i osądu. Poczucie własnej wartości wyrażone w wysokiej samoocenie jest niewątpliwie oznaką szacunku do samego siebie, umiejętnością wyznaczenia zdrowych granic zarówno w relacjach interpersonalnych jak i w wobec własnych oczekiwań.
 Wysokie poczucie własnej wartości w momencie odczuwania wstydu sprawia, że osoba dokonuje trafnego nazwania stanu emocjonalnego, jaki został przez nią doświadczony, co pozwala na zastosowanie optymalnej strategii zachowania oraz postępowanie zgodnie ze swoimi przekonaniami. Wysoki poziom akceptacji względem siebie umożliwia wyrażenie własnego zdania i poglądów, jak również nieuleganie wpływom grup, z którymi dana osoba nie chce się utożsamiać, co w przypadku osób o niskiej samoocenie jest znacznie rzadziej spotykane, ponieważ chcą one uniknąć sytuacji, w które mogłyby doświadczyć poczucia wstydu, zażenowania a tym samym narazić się na negatywną ocenę ze strony innych osób.   Takie sytuacje wyzwalają w nich nie tylko poczucie wstydu lecz również wiążą się z innymi  negatywnymi emocjami takimi jak: smutek, lęk oraz poczucie winy.
Analiza eksperymentu Salomona Asha (1956), dotycząca zachowań konformistycznych, dokonana przez T.J. Sheffa (Sheffa, 1988), który odwołując się do teorii emocji, uważa, że osoby z niskim poczuciem własnej wartości, czyli takie, które są podatne na kreowanie negatywnej samooceny znacznie częściej doświadczają poczucia wstydu niż dumy — co predysponuje je do patologicznego odczuwania wstydu i poddawania się działaniu rekursywnej spirali uczuć negatywnych.  Wysokie poczucie własnej wartości oraz pozytywny obraz siebie, nie oznacza, że osoby, które je posiadają nie doświadczają uczucia wstydu – wstyd jest również dla nich bolesnym i przykrym doświadczeniem, jednak prezentują one w większym stopniu świadome emocje, co pozwala mi na zdrowe zachowanie — znacznie mniej szkodliwe. Doświadczane zbyt mocno poczucie wstydu oraz takie, które prowadzi do częstych ruminacji na jego temat, jest wyrazem niskiego poczucia własnej wartości. Osoby takie postrzegają dane zdarzenie często nieadekwatnie do sytuacji, wiąże się to z ich nadwrażliwością na obraz własnego „Ja”. (Andre, 2013, s.247) Z przeprowadzonych badań wynika, że kompleks niższości występuje u 15%  populacji, która nie posiada zaburzeń psychicznych (Yao, Cottraux, 2002). Zgodnie z spostrzeżeniami Alfreda Adlera kompleks ten jest wszechobecny w naszej psychice, stąd też u niektórych ludzi mogą pojawiać się myśli o braku zdolności do rozwiązywani życiowych problemów (Adler, 1986). W tej grupy ludzi poczucie niższości, aby mogło zaistnieć nie potrzebuje konkretnej sytuacji, już samo jej wyobrażenie powoduje doświadczenie przykrych emocji. Z tego powodu osoby o niskiej samoocenie bardzo często ulegają wyobrażeniom o własnej beznadziejności, nieprzydatności, byciu gorszym od innych oraz znacznie częściej doświadczają wstydu wraz z jego negatywnymi konsekwencjami. W sytuacji rzeczywistej (aczkolwiek subiektywnie odbieranej) porażki obserwuje się silne emocje wstydu, prowadzące najczęściej do zachowań wywołujących zahamowania ówcześnie pojętych działań oraz do wycofania się lub agresji, która może przyjąć formę autoagresji.
Natura wyposażyła nas w umiejętności społeczne, niezbędne do przetrwania, z stąd też relacje interpersonalne, jakie nawiązuje jednostka stają się cennym źródłem informacji dotyczących przystosowania się do otoczenia, jak również wiele mówią o samoocenie jednostki. Pozwalają one na odczytywanie potrzeb i komunikatów płynących od innych osób. Umiejętność ta jest niezwykle ważna w budowania relacji, ponieważ na ich podstawie kształtujemy ocenę własnych zachowań. Zdaniem Scheffa ludzie z natury dążą do nawiązania i potrzymania relacji z innymi. Duże znacznie odgrywają, więzi społeczne, jakie zostają wytworzone, stając się tym samym motywacją do ich utrzymania (Schaff, 1990). Swoisty interakcjonizm symboliczny doskonale opisuje nieustanną interakcje pomiędzy jednostkami, w których jaźń danej osoby pełni rolę poszukiwania oraz odczytywania informacji zwrotnych płynących od innych. Na tej podstawie kształtuje się obraz siebie wpływający na poczucie własnej wartości.  Świadomość więzi z innymi oraz pozytywnych relacji stymuluje do poszukiwania oraz do wytwarzania koniecznych umiejętności interpersonalnych zachowując przy tym swoją odrębność. Na tej podstawie budowane jest wyobrażenie na temat, co sądzą i jak oceniają daną osobę inni. Dążenie do tworzenia więzi wymaga dostrojenia się do innych nie zatracającą jednocześnie własnego „Ja”. Charles Cooley, jako pierwszy zwrócił uwagę na emocje wstydu i dumy, które to regulują zachowania jednostek, w szczególności troski o więzi z innymi stanowiąc tym samym emocjonalne etykiety, jakie ludzie nadają fizjologicznym pobudzeniom, znajdując się w sytuacji nieustannego monitorowania siebie. Jaźń odzwierciedlona jest monitorowana na podstawie uczucia dumy i wstydu będącymi reakcją na wyobrażenia jednostki na temat myśli, sądów, opinii innych osób na swój temat będąc równocześnie wyznacznikiem naruszenia lub zaciśnięcia więzi społecznych. W tej koncepcji wstyd stanowi przeciwieństwo dumy. Pojawia się w momencie naruszenia więzi i motywuję osobę do jej przywrócenia poprzez stosowanie różnych technik mających na celu zredukowania poczucia wstydu (Turner, Stets, 2009). Naruszenie więzi jest odczuciem przykrym powodującym dyskomfort, zatem może on skłaniać osobę do jego ukrywania, bagatelizowania, oznacza to, że może być tłumiony lub tez wyolbrzymiany (Schaff, 1990).
Osoby z niskim poczuciem własnej wartości, w sytuacji powodującej uczucie wstydu będą stosowały różnego rodzaju strategie obronne (Czub, 2005). Przyjęcie nieodpowiedniej strategii redukowania odczucia wstydu w celu ochrony obraz własnego „Ja” prowadzi do zniekształcenia rzeczywistości, uciekania przed nią oraz wywołuje cały szereg destruktywnych zachowań (Crocker, 2002). Częste doświadczanie wstydu może doprowadzić do niepożądanych symptomów takich jak obsesja na swoim punkcie — osoby takie obsesyjnie myślą o sobie, o tym, jak zostały odebrane a w przypadku drobnego niepowodzenia nieustannie powracają do niego myślami. Obraz własnego „Ja” wpływa na codzienne życie, ponieważ bez dobrego poczucia własnej wartości osoby będą przybierać różnego rodzaju maski, w zależności do sytuacji tak, aby uniknąć odtrącenia i nieakceptacji ze strony innych. Prowadzi to do powstania wewnętrznego napięcia, poczucia niepewności w rozmaitych sytuacjach społecznych, może również przejawiać się pod postacią nieustannego kontrolowania/obserwowania zachowania innych ludzi traktując je, jako reakcje zwrotną na własne zachowanie będąc tym samym oznaką akceptacji lub tez jej braku. Osoby stosujące taką strategię uzależnione są do nadmiernej zależności od norm i standardów związanych z wyglądem zewnętrznym, modą, słownictwem, posiadaniem dóbr materialnych, oraz zasad zachowania. Osoby, które przejawiają większe skłonności do odczuwania wstydu często popadają w pułapkę prezentowania fałszywego obrazu „Ja”, z której ciężko mi się wycofać, wynika to z potrzeby dopasowania się do życzeń innych zabezpieczając się tym samym przed odrzuceniem (Andre 2013). W skutek patologicznego doświadczania wstydu pojawia się sile uczucie osamotnienia związane z poczuciem odmienności, brakiem kompetencji i pożądanych cech. (Watson In. 2002).
Poczucie własnej wartości ma także związek z inteligencją emocjonalną, odnosi się  do zdolności postrzegania, odkodowywania i regulowania emocji zarówno własnych jak i innych osób. Oznacza ona zdolność do modulowania wpływu negatywnych uczuć na stan emocjonalny danej osoby jak również przekłada się na zadowolenie z życia. Doświadczanie i przeżywanie emocji związane jest z postrzeganiem siebie oraz z kształtowaniem osądów na swój temat. Związek poczucia własnej wartości z życiem emocjonalnym wydaje się dotyczyć w większym stopniu emocji związanych z obrazem siebie – przede wszystkim odnosi się do wstydu a w mniejszym stopniu do gniewu i złości (Brown, Marshall 2001 s.177). Akceptacja emocji wstydu jest niezwykle cennym narzędziem stanowiącym o wolności i autonomii psychologicznej jednostki. Doświadczenie wstydu u osób cechujących się dobrym poczuciem własnej wartości nie oznacza wycofania i braku podejmowania działań i aktywność, staje się on dla nich cenną informacją zachęcającą do postępu i zmian. Wysoka, pewna samoocena przejawia się w działaniu, które stanowi konfrontacje z rzeczywistością, dając cenną informacje zwrotną (otrzymanie aprobaty lub dezaprobaty bądź też barku reakcji).
Poczucie wstydu to kwestia, związana przede wszystkim umiejętność spojrzenia na siebie – emocjonalne wrażenie, które opanowuje nas, gdy myślimy o sobie. Ściśle związane z nastrojami i emocjami a w konsekwencji odnoszące się do poczucia własnej wartości będącej „składową afektywnej koncepcji siebie” (Kernis, Goldman, 2003).  Pozytywna samoocena pomaga zmierzyć się nie tylko z doświadczeniem wstydu, pozwala działać nie bojąc się porażki i osądu, stwarza otoczkę, aby przestać się martwić o to, jakie wrażenie robimy na innych, dając możliwość do bycia sobą oraz lepszego rozumienia siebie a co najważniejsze życia w poczuciu równowagi i spełnienia. Związek z wewnętrznym „Ja” wywiera wpływ na wszystko co robimy, jak postrzegamy samych siebie, pozwala nam wydobyć to co najlepsze z tego kim jesteśmy, dlatego należy dbać o dobre relacje z samym sobą, unikając tym samym negatywnych wpływów z otoczenia.
 
Bibliografia
  1. Andre Ch., Niedoskonali, wolni, szczęśliwi, Wydawnictowo Czarna Owca, Warszawa 2013.
  2. Adler A. Sens życia  PWN, Warszawa 1986.
  3. Ash S., Studies of independence and conformity: A minority of against a unanimous majority, Psychological Monographs, 70, 1956, s. 1-70.
  4. Brown J.D., Marshall M.A., Self-esteem and emotions: Some thoughts about feelings, Personality and Social Psychology Bulletin, 27, 2001, s.574-584.
  5. Crocker J., the cost of seeking self-esteem; Jurnal of Social Issuse 58, 2002, s. 597-615.
  6. Czub T., Wstyd i strategie obrony przed wstydem. (w:) Orlik P., Magma uczuć,
  7. Wydawnictwo Naukowe Instytutu Filozofii UAM, Poznań 2005, s. 377-400.
  8. Kernis M.K., Goldman B.M.: Stability and variability In self-concept and self-esteem (w:) Leary M.R., Tanyney J.P., Handbook of self and identity, Guilford, New York 2003, s. 106 -127.
  9. Lewis M., Self-conscious emotions; Handbook of emotions, Guilford, New York 1993, s. 563-574.
  10. Schaff  T., Microsociology: Discourse, emotion, and social strukture; The University of Chicago Press, Chicago 1990.
  11. Sheffa T.J., Shame and conformity: The deference-emotion system, American Sociolodical Review , 53, 3, 1988.
  12. Turner J. H., Stets J. E., Teoria wstydu Thomasa Scheffa: Socjologia emocji, PWN, 2009 s.174-185.
  13. Watson D., i In. Global self-esteem In relation to structural models of personnality and affectivity „Jurnal of Personality and Psycholgy  83, 2003, s. 185-197.
Запись опубликована в рубрике Воспитательный потенциал образовательного процесса. Добавьте в закладки постоянную ссылку.

Добавить комментарий